Ulubione potrawy w Niemczech. Ulubione potrawy w Niemczech. Kuchnia niemiecka jest dość różnorodna, ponieważ w każdym landzie spotkamy oryginalne potrawy, typowe dla danego regionu. Golonka, ziemniaki i kiszona kapusta to najbardziej charakterystyczne dania w Niemczech. Mięso stanowi podstawę niemieckiej kuchni więc w potrawach “@SebastianKrysz2 @pisorgpl Chcesz, że niemiec ci mówił jak żyć, ile zarabiać, co robić, na co wyrazi bądź nie zgodę? Zagłosujesz na Tuska a o pracę się nie martw. Zawsze w Niemczech szparagi rosną.” 31 lipca 2022, 8:52. "Niech sobie sami zbierają szparagi albo niech do nas przyjeżdżają je zbierać" – grzmiał niedawno premier Mateusz Morawiecki. Na to drugie raczej się nie zanosi. Jednak liczby mówią jasno – imigranci przestają już tak chętnie przyjeżdżać do Niemiec, choć setki tysięcy ofert pracy czekają. Oprócz wysokiej wydajności, praca tej maszyny sprawia, że wyjęte z ziemi szparagi nie przebarwiają się i tym samym są atrakcyjniejsze dla konsumentów. Mniej ludzi na polach. Firma Cerescon, która opracowała robota, chce w tym roku wyprodukować 6 takich maszyn, ale w kolejnych latach planuje podwoić produkcję. Jest nowy raport. "Okropne" warunki dla zbieraczy szparagów w Niemczech. Raport wskazuje winnych. 22 maja 2023, 18:57. W Niemczech trwa sezon na zbieranie szparagów, a raport znanej organizacji Oxfam naświetla bardzo trudną sytuację pracowników. Którzy w znacznej mierze pochodzą z Polski. Według organizacji Oxfam, pracownicy sezonowi Niemcy – startuje sezon szparagów. 2021-04-01 08:00. Źródło: www.fresh-market.pl (ms) za www.freshplaza.com. Fakt, że Niemcy są krajem miłośników szparagów, znajduje odzwierciedlenie we wszystkich liczbach. Według AMI każdy Niemiec spożył w zeszłym roku około 1,2 kg szparagów - głównie białych (0,93 kg). Na ten cel Chcemy, byście czuli się jak w domu, pracowali w miłym miejscu i bardzo często oferujemy pracę na stałe. Branża : Rolnictwo. Dla naszego klienta szukamy osób do zbioru szparagów na polu. Obowiązki: zbiór, uprawa i pielęgnacja szparagów; praca na zewnątrz; załadunek i rozładunek; etykietowanie; inne prace pomocnicze na dziele Praca w budowlance fach + pomoc Austrii oraz Niemczech. Praca. Oferuję pracę przy zbiorze szparagi w Niemczech. Praca zaczyna się końcem kwietnia/ początek Niemcy, zagranica. Oferta pracy: Praca za granicą bez języka – Operator wózka widłowego Miejsce pracy: Niemcy, Kassel Wynagrodzenie: 1600-1800 euro na rękę OFERUJEMY: Pensję 1600…. Opublikowano ponad 30 dni temu. wiek kandydatów powinien mieścić się w granicy do 45 lat; możliwość podjęcia pracy od zaraz; duża motywacja do podjęcia pracy fizycznej; mile widziane doświadczenie przy pracy w szklarni; Oferujemy: praca dla kobiet lub mężczyzn w wieku do lat 45; zatrudnienie od 01.10.2014 do 22.12.2014; wsparcie przy wszelkich formalnościach dNsK2. Koniec wyjazdów na szparagi? Dla Polaków "oferta w Niemczech nie jest już opłacalna" 15 kwietnia 2021, 15:29. 1 min czytania W Niemczech rozpoczynają się zbiory szparagów. Producenci zatrudniają przede wszystkim pracowników sezonowych z zagranicy, głównie z Rumunii. Jak pisze portal dziennika Rheinische Post, przewodniczący stowarzyszenia plantatorów szparagów z Nadrenii zwraca uwagę, że dla Polaków praca w Niemczech nie jest już opłacalna. Wyjazdy na zbiory szparagów do Niemiec były popularne w Polsce. Obecnie plantatorzy rekrutują robotników głównie z Rumunii. | Foto: Ververidis Vasilis / Shutterstock W przeszłości większość pracowników sezonowych na zbiorach szparagów w Niemczech stanowili Polacy Plantatorzy mówią, że oferta przestała być atrakcyjna dla Polaków. Dziś zatrudniają głównie obywateli Rumunii Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Przewodniczący grupy regionalnej "Uprawa szparagów" w Nadrenii Północnej-Westfalii, Dirk Buchmann przyznaje, że praca przy zbiorach nie jest atrakcyjna dla Niemców. "To ciężka praca trwająca od ośmiu do dziesięciu godzin dziennie. Ale tylko przez trzy miesiące"- mówi Dirk Buchmann. Jak podkreśla w Niemczech ktoś może się zdecydować na takie zajęcie tylko w absolutnie wyjątkowych sytuacjach. Na szparagi do Niemiec? Już nie Tak właśnie było w 2020 r.. Z powodu pandemii na polach szparagów pracowały wtedy osoby, które na swoich stanowiskach były na postojowym. "To byli ekscytujący, wspaniali ludzie" - twierdzi Buchmann - "Ale teraz wszyscy znów mają swoją normalną pracę". - podkreśla Rheinische Post. W szczycie zbiorów w gospodarstwie Schulte-Drevenacks zatrudnionych jest około 50 pracowników sezonowych. Prawie wszyscy pochodzą z Rumunii i pracują zarówno na polach szparagowych, jak i przy zbiorze truskawek. Często dają się słyszeć zarzuty, że "aby szparagi były dostępne cenowo, sprowadza się tanią siłę roboczą z biedniejszych krajów, która wykonuje ciężką pracę za minimalne wynagrodzenie" - zauważa portal. "Dirk Buchmann zna tę krytykę. Ale on sam ma na to inny pogląd. Dla pracowników sezonowych, którzy mogą i chcą pracować, jest taka szansa w Niemczech. I możliwość wykorzystania pracy do generowania w sezonie dochodu, którego nie byliby w stanie wygenerować z powodu warunków panujących w Rumunii - gdyby w ogóle była tam dla nich praca" - pisze Rheinische Post. Płaca minimalna wynosi w tym roku w Niemczech 9,50 euro brutto za godzinę. Szparagi. Wartości odżywcze | Małgorzata Latos / PAP/zdjęcia Polakom nie opłaca się zbierać szparagów w Niemczech? Sprawdzamy stawki. Oferty na 2021 rok Sezon na szparagi w Niemczech i Holandii już ruszył. Pracą "od zaraz" i płacą powyżej minimalnej pośrednicy starają się skusić Polaków do wyjazdu. Chętnych jest... 22 kwietnia 2021, 7:14 Będzie kontrola trzeźwości w pracy. To nie żart! Sejm znowelizował Kodeks Pracy! Co wejdzie w życie? Sejm przyjął nowelizację kodeksu pracy, która reguluje zasady pracy zdalnej. Jednocześnie przewiduje także możliwość prewencyjnych kontroli trzeźwości... 3 sierpnia 2022, 7:45 Rząd zdecydował: będzie dużo wyższa od spodziewanej płaca minimalna. Ile wyniesie minimalne wynagrodzenie i stawka godzinowa Rząd proponuje w 2023 roku dwie podwyżki minimalnego wynagrodzenia za pracę i minimalnej stawki godzinowej. Propozycje te przedstawił pracodawcom i pracownikom... 3 sierpnia 2022, 6:00 Tak przedsiębiorcy oszukują pracowników sezonowych. Przede wszystkim chodzi o pracę na czarno. „Trudno będzie nam się zgłosić o pomoc” – Jedną z najbardziej rozpowszechnionych, a jednocześnie nieuczciwych i niebezpiecznych praktyk w przypadku zatrudnienia sezonowego jest praca „na czarno”,... 2 sierpnia 2022, 14:06 Nie chcą być liderami, mogą zmieniać pracę nawet co dwa lata. Tak będzie wyglądała kariera obecnych studentów. Raport Inkubatora UW Pokolenie Z częściowo wkracza już na rynek pracy. Wiele z tych osób jest obecnie studentami, którzy dopiero programują swoją ścieżkę edukacyjno-zawodową. Jak... 2 sierpnia 2022, 13:47 Presja płacowa wyhamowuje. Nie najlepsze informacje dla pracowników. Czego należy się spodziewać w najbliższym czasie? Rosnąca inflacja i obecna sytuacja gospodarcza sprawiają, że w ostatnim kwartale rynek pracy zaczyna wysyłać niepokojące sygnały. – Pierwszym i najważniejszym... 2 sierpnia 2022, 12:16 Odcięte palce i uszkodzenia oka. Tragiczne wypadki w miejscach pracy. PIP podsumowała ostatnie miesiące Kilkanaście tragicznych wypadków przy pracy, w tym śmiertelnych, wydarzyło się w ciągu dwóch miesięcy poprzedzających wakacje. W województwie podlaskim zginął... 29 lipca 2022, 19:22 Praca w czasie upałów. Czy można odmówić pracy podczas wysokich temperatur? Jakie są obowiązki pracodawcy? Praca podczas upałów może stanowić zagrożenie dla zdrowia, jeżeli nie zadbamy odpowiednio o swoje bezpieczeństwo. Dział dziesiąty Kodeksu pracy jest poświęcony... 27 lipca 2022, 8:13 Technik informatyk czy technik programista? To najchętniej wybierane zawody w technikum. Jakie dają kwalifikacje i co można po nich robić? Technik informatyk oraz technik programista to obecnie najchętniej wybierane kierunki w szkołach technicznych. Trudno się temu dziwić. Branża IT potrzebuje... 26 lipca 2022, 12:31 "Pracy w Polsce nie brakuje". W jakich firmach zatrudniani są Ukraińcy? Z danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że od wybuchu wojny pracę w Polsce znalazło 339 tys. uchodźców. Co oznacza, że wskaźnik... 26 lipca 2022, 10:57 Rekordowo niskie bezrobocie. Najniższy wynik od 1990 roku Stopa bezrobocia zarejestrowanego na koniec czerwca wyniosła 4,9 procent – poinformował w poniedziałek Główny Urząd Statystyczny. W czerwcu ubiegłego roku stopa... 25 lipca 2022, 10:40 Niemal połowa pracowników w wieku do 41 lat poprosi o większe pieniądze. "Puls Biznesu": Awansów i podwyżek chcą pokolenie Z i millenialsi Osoby w wieku 18-41 lat planują najwięcej zmian w pracy. Poproszą o wyższą pensję lub lepsze stanowisko, ale też rozważają porzucenie etatu - tak wynika z... 22 lipca 2022, 12:35 Dorabianie do emerytury. Gdzie znaleźć pracę dla emeryta i w jakiej branży? Jakie są limity zarobku oraz czy trzeba płacić składki do ZUS? Praca dla emeryta często jest koniecznością, a dorabianie do emerytury staje się coraz popularniejsze. Dla wielu z nich praca w ochronie lub jako dozorca jest... 22 lipca 2022, 12:06 Co czwarty Polak doświadczył mobbingu w pracy! Tak wynika z sondażu dla portalu 26 proc. badanych doświadczyło mobbingu - tak wynika z sondażu na zlecenie portalu Z kolei 68 proc. badanych nie spotkało się z tym zjawiskiem, 6... 22 lipca 2022, 9:56 Jak przyciągnąć kandydatów do pracy? Nie chodzi tylko o wynagrodzenie. Na znaczeniu zyskują nowe czynniki Czego zatrudnieni oczekują od pracodawców? Najczęściej wymienianym czynnikiem jest atrakcyjność wynagrodzeń i benefitów. Jednak bardzo istotnymi aspektami są te... 21 lipca 2022, 12:59 Tych pracowników szukają firmy. Najwięcej miejsc pracy w gastronomii i hotelarstwie Okazuje się, że 7 na 10 pracodawców w Polsce boryka się z trudnościami w zrekrutowaniu nowych pracowników z aktualnie poszukiwanymi umiejętnościami. Branżą, w... 20 lipca 2022, 13:36 Najbardziej opłacalne branże i kierunki studiów. Które wybrać, żeby dużo zarabiać? Ranking ELA Na jakie studia iść? Niektórzy absolwenci szkół średnich wciąż zadają sobie to pytanie. Przy wyborze kierunku studiów, a później także zawodu, bardzo ważny jest... 20 lipca 2022, 12:32 Czterodniowy tydzień pracy nieuchronną perspektywą? Kiedy Polacy mogliby zacząć pracować krócej? Idea czterodniowego tygodnia pracy nie jest nowym rozwiązaniem. W przestrzeni publicznej ta idea nie tylko pojawia się coraz częściej, ale i są pierwsze... 20 lipca 2022, 7:00 Branża budowlana: kobiety zarabiają mniej niż mężczyźni, bo mają niższe oczekiwania finansowe? Z czego to wynika? Branża budowlana z założenia jest uznawana za typowo męską. chociaż kobiety każdego wybierają kierunki związane z inżynierią budownictwa. Coraz więcej kobiet... 19 lipca 2022, 15:42 Zawód psycholog: wzrasta zapotrzebowanie na psychologów. Gdzie pracują i ile zarabiają? Już w czasie pandemii wyraźnie wzrosło zapotrzebowanie na konsultacje psychologiczne. Okazuje się, że miesiące niepewności i trudny okres finansowy, a także... 19 lipca 2022, 9:30 Nadchodzi rewolucja w kodeksie pracy 2022. Będą dwa dodatkowe urlopy, co jeszcze? Na całkowicie nowy kodeks pracy musimy jeszcze poczekać. Na razie szykuje się poważna jego nowelizacja. To już pewne - będą nowe urlopy zapisane w... 17 lipca 2022, 9:41 Najlepsze oferty z urzędów pracy w Kujawsko-Pomorskiem w lipcu. Za minimum 5000 zł We wszystkich powiatach naszego województwa bezrobocie w czerwcu 2022 spadło. Ci, którzy wciąż szukają zatrudnienia albo będą go szukać, mogą przejrzeć oferty w... 16 lipca 2022, 6:00 Zarażonych jest już 130 osób. Setki innych pod okiem ochroniarzy wychodzą tylko do pracy. DW dotarła do Polaków pracujących na jednej z największych niemieckich farm szparagów, na której wybuchła epidemia koronawirusa. Agnieszka do Thiermanna przyjeżdża od lat, więc wiedziała, że zbiór szparagów to ciężka praca. Wiedziała też o dwóch tygodniach „roboczej kwarantanny” po przyjeździe. Ale po ponad miesiącu w izolacji ma już dość. – Jesteśmy jak niewolnicy. Naszą grupę pilnuje dwóch ochroniarzy i przewożą nas tylko z domu do pracy i z powrotem. Ilona boi się zarażenia, więc odmawia dalszej pracy. – Gdybym wiedziała, że tak będzie, to bym nie przyjechała – mówi. W swoim pokoju czeka na koniec kwarantanny, żeby wrócić do Polski. Za każdy nieprzepracowany dzień firma odciąga jej opłatę za zakwaterowanie. Jej współlokatorki nadal pracują, więc Ilona każdego dnia boi się, czy nie przyniosą wirusa z zakładu. 1011 osób pracuje aktualnie na farmie szparagów Heinricha Thiermanna w Kirchdorfie (Dolna Saksonia). 412 z nich to Polacy, jest też wielu pracowników z Rumunii. Pod koniec kwietnia, gdy zaczynała się „robocza kwarantanna”, zarażonych było 47 pracowników. Dzisiaj to już 130 osób. Firma i lokalne władze odmawiają informacji o liczbie osób w szpitalu. Nieoficjalnie słyszymy o pięciu osobach, w tym jednej w ciężkim stanie. Kwarantanna na farmie Thiermann w Kirchdorfie DW dotarła do sześciu polskich pracowników, którzy przez telefon opowiedzieli o sytuacji za zamkniętą bramą jednej z największych farm szparagów w Niemczech, w połowie drogi między Bremą a Hanowerem. Wszystkie imiona są zmienione, bo nasi rozmówcy nadal znajdują się na farmie lub czekają na wypłatę. Pracownicy zarzucają firmie niedotrzymanie zasad sanitarnych, spóźnioną reakcję na pierwsze przypadki zakażeń oraz brak informacji podczas izolacji. Ci, którzy chodzą do zakładu, boją się o swoje zdrowie. Ci, którzy odmawiają pracy, dalej muszą płacić za zakwaterowanie. Pandemia po raz kolejny eksponuje nierówności na europejskim rynku pracy. Tysiąc osób pod kluczem O dwutygodniowej kwarantannie zdecydował 30 kwietnia powiatowy urząd sanitarny. – Ze względu na rozproszone występowanie infekcji w firmie nie było możliwe jednoznaczne określenie osób, które miały bliski kontakt z zakażonymi – tłumaczy decyzję Mareike Rein, rzeczniczka powiatu Diepholz. Innymi słowy: wirus był już wszędzie. Firmy ochroniarskie pilnują przestrzegania kwarantanny Spotkań zabroniono nawet małżeństwom, które pracują w innych częściach zakładu. Po tym, jak lokalne gazety donosiły o robotnikach wychodzących na zakupy, kwater zaczęli pilnować ochroniarze. Zakład serwuje obiady i kolacje, ale dopiero przed kilkoma dniami zorganizowano skuteczny system zakupów podstawowych produktów spożywczych i środków higieny. Na farmie u króla szparagów „Robocza kwarantanna” oznacza zakaz opuszczania miejsca zakwaterowania – z wyjątkiem pracy. To rozwiązanie skrojone w czasie pandemii na potrzeby niemieckich fabryk, rzeźni i farm, w których pracują pracownicy sezonowi, przeważnie z Europy Wschodniej. Nawet wybuch epidemii nie zatrzymuje produkcji. Tak jak na farmie Henricha Thiermanna. Thiermann jest jednym z największych producentów szparagów w Niemczech. Na około tysiącu hektarach w Dolnej Saksonii i Brandenburgii setki pracowników z Europy Wschodniej co roku zbierają tony tych ukochanych przez Niemców warzyw. Heinrich Thiermann w 2017 roku Według „króla szparagów”, jak nazywają go niemieckie media, sytuacja jest pod kontrolą. Już po wybuchu epidemii zapewniał w lokalnej gazecie „Kreiszeitung”, że zakład trzyma się planu sanitarnego, który zakłada, że „ci którzy mieszkają razem, pracują razem”, pracownicy badani są dwa razy w tygodniu, a ochroniarze kontrolują kwatery, „żeby zapobiec przemieszaniu”. Na taśmie ramię w ramię Marzena być może nadal byłaby zdrowa, gdyby podział na grupy dobrze działał. Ale ona i jej współlokatorka pracowały przy dwóch innych taśmach do sortowania szparagów. Pierwsza zachorowała jej koleżanka, a potem ona. Teraz obie znów mieszkają w jednym budynku – dla zakażonych. – Gdy przychodzimy 50-osobową grupą do pracy, dzielą nas po dwanaście osób na jedną maszynę. Ale nie zwracają uwagi na to, kto mieszka razem – mówi. – Zdarza się też, że rano jesteś w jednej grupie, a po obiedzie idziesz na inną halę i pracujesz z innymi ludźmi – dodaje. Sortownia szparagów w zakładzie Thiermanna w Kirchdorfie Polacy pracują głównie w halach produkcyjnych: przy myciu, sortowaniu i pakowaniu szparagów. W polu są przede wszystkim Rumuni. – Przy taśmie na sortowni nie ma możliwości trzymania odstępu. Maszyna pracuje bardzo szybko i cały czas trzeba się ruszać, pomagać sąsiadce. Pracujemy ramię w ramię – mówi Marzena. Rozmówcy DW przyznają, że w pokojach mieszkają w tym roku po dwie, trzy osoby, a nie jak zwykle po osiem. Brygadzistki zwracają też uwagę na noszenie masek ochronnych i zachowanie odstępów. Ale robotnicy cały czas się mieszają. – My byłyśmy już po 14-dniowej kwarantannie, a autobusem do pracy jechali z nami ludzie, którzy dopiero co przyjechali na farmę – opowiada jedna z nich. Pierwszy test po trzech tygodniach Za skalę wybuchu koronawirusa na farmie wydaje się odpowiadać spóźniona reakcja na pierwsze zakażenia. – Powinni nas testować od momentu pierwszych zachorowań, a nie dopiero kiedy zaczęła się plaga – mówi Agnieszka. Tak jak większość pracowników przyjechała na farmę w pierwszej połowie kwietnia. Pierwszy szybki test dostała dopiero trzy tygodnie później, 28 kwietnia. Pracownik z Rumunii przy zbiorze szparagów w Saksonii-Anhalt Tylko kiedy wykryto pierwsze przypadki? Zakład Thiermanna nie odpowiada na to pytanie. Rzeczniczka urzędu zdrowia mówi o pierwszych zgłoszeniach w tygodniu między 19 i 25 kwietnia. Polscy pracownicy niezależnie od siebie donoszą o pierwszych chorych już 18 kwietnia. Oznaczałoby to, że od wykrycia pierwszych przypadków do zbadania całej załogi wirus miał aż dziesięć dni na rozprzestrzenianie się po farmie. Strajk i ucieczki do Polski – To był horror – czterdziestokilkuletnia Barbara wspomina 28 kwietnia, czyli dzień pierwszych testów. – Dziewczyny z pozytywnymi wynikami od południa do północy czekały na dworze, aż ktoś zabierze je do innego hotelu. Inne płakały, bo chciały wracać do domu, ale już ich nie wypuszczali. Nikt nie wiedział co się dzieje – opowiada. Jeszcze tej samej nocy pracownice z negatywnymi wynikami zdecydowały się na strajk. Przez dwa następne dni około sto Polek nie wychodziło do pracy. Ze strachu przed koronawirusem, ale także żądając lepszych warunków. – Szef przyjeżdżał negocjować z grupowymi, ale zwykłych pracowników traktują tu jak powietrze – mówi Agnieszka. Z okien widziały tylko, że do pracy nadal jeździły zakwaterowane w pobliżu Rumunki (pracownicy mieszkają w 30 różnych budynkach wokół farmy). Sortownia szparagów na farmie Thiermann Co najmniej kilka osób wykorzystało zamieszanie i uciekło do Polski. Bez wypłaty. Firma nie odpowiedziała na zapytanie DW, czy te osoby otrzymają jeszcze pieniądze, ale nieoficjalnie dowiadujemy się, że odmawia im zapłaty za przepracowane godziny. 6,80 euro na rękę, a 9,80 za łóżko i obiad Strajkujące pracownice domagały się też lepszych zarobków. Ich umowy mówią o wynagrodzeniu „w systemie premiowym, przy zachowaniu płacy minimalnej” (aktualnie minimalna stawka w Niemczech to 9,50 brutto na godzinę). Ale stawka netto waha się każdego dnia i jest nieprzejrzysta dla samych pracowników. – Teraz wychodzi nam na rękę 6,80 euro – mówią dwie kobiety. Od tego odjąć trzeba opłatę za zakwaterowanie i obiad, w tym roku 9,80 euro za dzień. Żeby dobrze w tym systemie zarobić, trzeba przepracować jak najwięcej godzin. A tych jest w tym roku mało. W niektóre dni pracy starczało na cztery, pięć godzin. – Nie powinni nas tylu ściągać, skoro jest tak mało roboty – mówi jedna z Polek. Firma odpowiada, że za przestoje odpowiada zimny kwiecień. Teraz, gdy robi się cieplej, szparagów i pracy ma być więcej. Strach przed dłuższą kwarantanną Przymusowa izolacja wygasiła jednak strajkowy zapał. Po dwóch dniach coraz więcej kobiet zaczęło wracać do pracy. – Nie odpowiedzieli na nasze żądania, bo wiedzieli, że i tak nie możemy stąd wyjechać. A do tego za każdy dzień nadal płacimy za mieszkanie – mówi Agnieszka. Kto liczy na wypłatę, musi wrócić na halę. Pracownicy, którzy chcą wracać do Polski, stoją przed dylematem: – Co będzie, jeśli pójdę do pracy, a koleżanka z taśmy będzie zakażona? Przecież wtedy znów przedłużą mi kwarantannę – wyjaśnia jedna z nich. Do dzisiaj kilka kobiet odmawia wychodzenia do pracy i czeka na koniec kwarantanny. W piątek, 14 maja, mają wyjechać do Polski. Pod warunkiem, że wirusa nie złapią do tego czasu ich współlokatorki. Przepisy pozwalają zatrudniać bez ubezpieczenia Niemieckie związki zawodowe krytykują „robocze kwarantanny” w czasie pandemii. Zdaniem Piotra Mazurka z poradni pracy „Uczciwa Mobilność” („Faire Mobilitaet”) w Oldenburgu bezpieczniej byłoby przejściowo zamykać firmy, aby przerywać łańcuchy zakażeń. – Pracodawcy mają w takiej sytuacji prawo do zwrotu kosztów od państwa i mogą zapłacić pracownikom za przestój. Ale oczywiście nie mieliby wtedy zysku z produkcji – wyjaśnia. Mazurek przypomina, że za sytuację w niemieckich zakładach w dużym stopniu odpowiadają politycy. Na przykład w ubiegłym tygodniu, gdy wirus szalał już w Kirchdorfie, niemiecki parlament zmienił prawo tak, aby pracodawcy mogli w tym roku zatrudniać pracowników sezonowych bez ubezpieczenia nawet przez 102 dni, a nie 70, jak przed pandemią. – To skandaliczne, praktycznie jak rosyjska ruletka: kto zachoruje, ma pecha. To oszczędzanie za wszelką cenę, żeby tylko szparagi w Niemczech były jak najtańsze – mówi Mazurek. W zeszłym roku w kwarantannie były setki pracowników rzeźni Toennies Anke Mayer, rzeczniczka Thiermann GmbH, zapewnia, że wszyscy pracownicy tej farmy są ubezpieczeni. – W wypadku choroby nie ponoszą żadnych kosztów i dalej otrzymują pensję – informuje. W umowach pracowników, do których wgląd miała DW, nie ma jednak informacji na ten temat. Z kolei Marzena, jedna z zarażonych, mówi nam, że nawet w obowiązkowej izolacji dalej musi płacić za zakwaterowanie. Zarobić i wyjechać Barbara, która w tym roku po raz pierwszy przyjechała na szparagi, wspomina swoje rezolutne nastawienie. – Słyszałam, że jest ciężko, ale ja żadnej pracy się nie boję – mówi. Po kilku tygodniach na farmie zarzeka się. – Już nigdy nie wrócę. Nie w tych warunkach, nie za te pieniądze. Ale mimo tego, że Niemcy szukają nowych pracowników sezonowych coraz dalej na wschodzie, to nadal setki Polaków jeżdżą do tych prac. Przede wszystkim ci, którzy już do tego przywykli. Po ciężkiej pracy po kilkanaście godzin przez siedem dni w tygodniu wracają do domu z kilkoma tysiącami euro. – Jedna ma remont, druga zbiera na auto, trzecia ma własną działalność, ale bierze urlop, żeby podreperować budżet. Nasz plan jest co roku ten sam: przyjechać, zarobić i jak najszybciej wrócić – mówi Agnieszka. W tym roku pandemia krzyżuje im plany. Opis Propozycja sezonowej pracy w Niemczech dla pracowników fizycznych. Aktualne ogłoszenie zatrudnienia przy zbiorach szparagów. Pracodawca wymaga dobrej znajomości języka niemieckiego. Stanowisko: Pracownik fizyczny Lokalizacja: różne lokalizacje Termin: 2 możliwe do wyboru- kwiecień- maj lub maj-czerwiec Zarobki: zostaną podane poprzez kontakt telefoniczny Obowiązki: Praca na polu w gospodarstwie rolnym przy zbiorach szparagów. Pracownik będzie miał za zadanie pakować szparagi i przenosić Oczekujemy: Obowiązkowo poszukujemy pracowników którzy od początku roku nie byli zatrudnieniu, nie prowadzili działalności gospodarczej ani nie są zarejestrowani jako bezrobotni. Kandydat na pracownika nie może pobierać emerytury ani renty od początku 2014 ewentualnie dopuszczalne jest pobieranie renty rodzinnej Ponadto znajomość języka niemieckiego na poziomie dobrym dobra sprawność fizyczna Aplikacja: zgłoszenie należy przesłać na adres: @ źródło:

szparagi w niemczech praca